Tutaj można łapać pokemony.

Pokemony występujące w lesie:

Caterpie (bardzo często)


Weedle (bardzo często)


Pidgey (często)


Pichu (średnio)


Spearow (średnio)


Pinsir (średnio)


Pikachu (rzadko)


Nidoran F (rzadko)


Nidoran M (rzadko)


Bulbasaur (bardzo rzadko)

Wchodzę o lasu i szukam poków(zwłaszcza pikachu).

A więc zauważasz grupę spearow i pidgey.
Oprócz tego po drzewie skacze malutki pichu a pod nim przechodzi weedle.
Masz bardzo duży wybór.

Dobra.To atakuję pichu! Idź ekans! Atakuj poison sting potem ler, wrap i powtórz serię!Unikaj ataków!

Pichu sprawnie unikał ciosów ale w końcu trafił go poison sting.
Pichu zaatakował thunder shock.Ekans padł.

Ekans 0%
Pichu 44% (pichu zatruty jadem)

Ekans, spisałeś się.Wracaj!
Idź squirtle! Pokażmy pichu na co nas stać!
Atakuj:Tail whip potem 3 razy tackle i jeszcze raz tail whip! Staraj się unikać ciosów i postaraj się go trafić jak najwięcej razy!

Ciosy squirtla trafiały z niesamowitą precyzją.Ale pichu wystarczył tylko jeden elektryczny atak by wodny pok wyzionął ducha.
W ten sposób oba poki padły.

Nie! Muszę trafić do PC bo inaczej nie zdobędę innych poków!!!


Wyruszam na poszukiwanie PC.

PC masz w lidze Kanto.

Aha.

Wchodzę i szukam pokemonów.

Łazisz po lesie i nic nie znajdujesz...

Szukam dalej...

No i... opłacało się widzisz pinsira jedzącego obok stada weedlów.

Wybieram charmandera i każę mu zaatakować growlem zrobić uniki i serię scratchów.

Pinsir uniknął pierwszego ataku i kilku scratchów ale reszta trafiła.Pinsir użył viceGrip a potem serią bindów osłabił charmandera.


Pinsir 65%
Charmander57%

Charmander nie poddawaj się. Użyj serii growlów, unikaj ciosów a kiedy go osłabisz dobij go scratchami.
Skanuję pinsira.

Pinsir
płeć:dziewczyna
lv:4
ataki:viceGrip,focus energy,bind

pinsir sprawnie uniknął ciosów, ale scratchy trafiły i pinsir nie ma już siły walczyć jednak zadał ostatni cios był to bind.


Charmander42%
Pinsir:2%

Dobij go scratchem może do staniesz lv!
Idę dalej.

Charmander+1lv


Idziesz dalej i widzisz stado spearowów a obok nich 2 pidgeye (masz wybór)

To atakuję pidgeya scratchem growlem growlem i serią scratchów.
Skanuję go.

Pidgey
płeć:dziewczyna
lv:7
Ataki:tackle,sand attack

Pidgey uniknął ataków:trafił go tylko scratch.Pidgey wyraźnie wkurzony zaatakował sand attack a potem serią tackle mocno osłabił ratatę.


Pidgey:95%
Ratata:65%

Zostawiam go i idę dalej...

Wędrujesz długo i gdy masz już kompletnie dość dostrzegasz koniec lasu.Wahasz się czy przejść przez bramę czy połazić po lesie.

Łażę po lesie.

Zaczyna padać deszcz.Po jakimś czasie stwierdzasz, że kręcisz się w kółko...Wciąż widzisz koniec lasu...

Idę dalej...

Z krzaków wyskakuje nidoran f i widocznie chce walczyć.

Ale ja nie, wychodzę i idę nad morze.

Wchodzę i szukam poków.

Widzisz spearow.Ale nagle...
Zobaczyłaś pichu wychodzącego z krzaka.

Czas walczyć! Teraz pichu będzie mój.Idź squirtle i ty psyduck działajcie razem.Psyduck w czasie gdy ty będziesz robił tail whip squirtle niech wykona serię tackle i unikajcie ataków!

Wystarczył jeden thunder shok i oba poki padły.

Dobra wracajcie.Idź ekans.Zatruj pichu a potem atakuj leer i serię wrap!

Pichu dzielnie się bronił ale jest już na skraju wyczerpania.

Ekans 38%
Pichu 14%

Więc ekans do pokeballa i skanuję pichu a potem rzucam pokeball.

Pichu długo walczył ale opłacało mu się to.
Pichu wyszedł z pokeballa wściekły na ciebie.Bardzo się naelektryzował...

Ekans seria wrap potem leer i jeszcze go zatruj potem znów seria wrap!Unikaj ciosów!

Ostatecznie pichu padł...

Znów go skanuję i rzucam pokkeball.

Pichu
Płeć:Dziewczyna
lv:6
Ataki:Thunder shock, charm, tail whip
Poziom szczęścia: 20%

Pichu złapany!

Wychodzę i idę nad morze.

Weszła do lasu, przypatrując się wielkim drzewom
-Łał - rzekła cicho, po chym zaczeła iść dalej, gdzy doszła do jednago z drzew, wstała na dwie łapy i oparła się o to drzewo, chwila niepewności, po czym zaczęła powoli iść do przodu, przeszła już dość dość spory kawałek kiedy jej uwagę odwruciły odgłosu ptaków gdzieś w górze, stracił równowage i upadła, nie potrafiła długo tak iść
-ech.. poza tym po co ja ty przyszłam... nie będę ćwiczyć chodzenia! - rzekła po czym jeszcze raz stanęła na dwuch łapach, rozejrzała się i już na wszystkich czterech popędziłą przed siebie, chciała tu trochę poćwiczyć.