Tutaj można łapać pokemony.
Pokemony występujące blisko wulkanu:
Magby (bardzo często)
Growlithe (często)
Ponyta (średnio)
Magmar (rzadko)
Vulpix (bardzo rzadko)
Wchodzę i szukam jakiegoś pokemona...
Widzisz magby...
(ustaw sobie w opisie swoje dane pokemony plecak itd)
Omijam go i szukam jakiegoś innego poka...
(Ok spoko wiem tylko teraz odpisywałem na posty...)
Idziesz, idziesz i nic nie widzisz...
Rozglądam się we wszystkie strony...
I zobaczyłeś ponytę pasącą się na łące koło wulkanu.
Weście Ponyta :]
Rzucam balla z Ditto i mówię żeby użył Transform...
Ditto zmienia się w ponytę i zaczęła się walka.
Ditto 80%
Ponyta 82%
-Ditto spróbuj unikać jej ciosów a gdy się zmęczy zaatakuj z całej siły w jej bok...
Walka rozgorzała już na dobre.Oba poki są już na skraju wyczerpania.
Ditto 13%
Ponyta 10%
-Ditto zaatakuj ostatecznym atakiem... Spróbuj wyskoczyć nad niego i zaatakować go w plecy...
Gdy ditto wyskoczył ponyta obróciła się i zaatakowała go jednak ditto spadł prosto na nią.Oba poki padły.
XD
-Dobrze walczyłeś Ditto...
Wracam poka i biorę balla i rzucam w Ponytę...
(A tak przy okazji to trza chodzić do PC czy od razu po walce są leczone?)
Lepiej pójść bo potem może być niezdolny do walki.
Ponyta złapany!
Ale jakie mam staty itd?
Idę dalej szukać jakichś pokuw...
P.S Skanuje go...
Ponyta
Płeć: Chłopak
lv:11
Ataki:Tackle, Growl, Tail Whip
Nic nie widzisz...
Wchodzę i szukam poków.
Widzisz magby.
Idę gdzieś w "pizdu" i tam szukam pokuw...
Omijam magby i szukam dalej.
(Karoten nie używaj tu takiego słownictwa-na naszym forum jest jeden 9-o latek)
Karoten:
Widzisz 2 ponyty i 1 magmara.
Olka:
Ten magby wlecze się za tobą.Ma łzy w oczkach...
Okej.Wzruszył mnie skanuję go i rzucam balla.
Magby
Płeć:Dziewczyna
lv:3
Ataki:Smog, Leer
Magby przestał płakać i zaczął się cieszyć.
Magby:
Poziom szczęścia: 85%
Magby złapany!
Wychodzę i idę w góry.
Znów wchodzę i szukam poków.
Nic nie widzisz...
Ja wypuszczam wszystkie moje poki, Ditto mówię żeby się przemienił w Magmara...
Atakujcie każdego po kolei i unikajcie ataków pozostałych...
Łażę cały czas i szukam.
Karoten:
Flareon i ditto po 1 lv
Olka:
Dalej nic nie widzisz...
-Dobrze atakujcie razem aż wykończycie pierwszego...
Idę dalej i postanawiam odpocząć i wypuścić moje poki,żeby trochę potrenowały i pojadły xD
Widzisz magby.Twój magby podbiegł do niego i zaczęli się razem bawić.
Karoten:
Twoje poki są wyczerpane:
Flareon +1lv
(a któryś z wrogów padł?)
-Zaatakujcie ostatecznym ciosem w najsłabszego, ale pamiętajcie, wszyscy na raz...
Dobra dość tej zabawy magby! Jak chcesz to trenujcie razem! A wy sobie poćwiczcie razem-atak i obronę.
Karoten:
Wrogowie padli...
Olka:
Poki są wyczerpane treningiem...
Wracam moje poki a na tamte rzucam balle...
(żadnego lv?)
Dobra wracajcie! Musicie odpocząć.
Idę dalej i ze złością się rozglądam...
Karoten:
Poki złapane.
Olka:
Nic nie widzisz...
Skanuje te trzy poki dexem...
Idę dalej...
Karoten:
Ponyty:
Płeć:Chłopak i dziewczyna
lv:8
Magmar:
Płeć:Chłopak
lv10
Olka:
Nadal nic nie widzisz :(
Jestem już wkurzona ale idę dalej :/
Widzisz ponytę źrebaka.
OK,idź squirtle!Atakuj bubble i serie tackle pamiętaj o unikach i nie daj się wykończyć!
Nagle pojawia się wściekła matko ponyty i jednym kopnięciem łamie kości squirtleowi.
gdzie sa poki
W sklepie na rogu...